Witajcie!
Dziś wracam do Was z tematem wody, a konkretnie powodów z jakich może nam się ona nadmiernie gromadzić w organizmie.
Jakie są dolegliwości? Podejrzewam, że każdy z nas doświadczył kiedyś opuchniętych oczu rano lub też ciasnoty w butach na koniec dnia. U kobiet łatwo to zaobserwować przy okazji zdejmowania pierścionków z rąk, co w wypadku opuchlizny może być utrudnione (dodatkowo właśnie u kobiet występuje także cellulit wodny co jest często skutkiem nadmiernego gromadzenia się wody w organizmie). Oprócz obrzęków możemy zaobserwować także bóle głowy, obniżenie koncentracji, rozdrażnienie, uczucie zmęczenia czy wrażenie ciężkości.
Najczęstszymi przyczynami gromadzenia nadmiernej ilości wody w organizmie są:
1. Wbrew pozorom – nie NADMIAR a ZBYT MAŁA PODAŻ płynów w ciągu dnia! Pamiętaj zatem- 1,5 – 2l to takie minimum. Dodatkowo pamiętaj o uzupełnianiu wody po intensywnym treningu, czy też podczas upałów.
2. Zmiany hormonalne szczególnie w trakcie cyklu menstruacyjnego to coś co my – kobiety zauważamy najczęściej. Przed okresem/ w trakcie/ czasem też w dni płodne. Moja rada – gdy czujemy się opuchnięte właśnie w tym czasie – nie wchodźmy na wagę i nie dobijajmy się cyferkami które mogą pokazywać czasem nawet + 2 kg.
3. Stres też może się przyczyniać do obrzęków spowodowanych nadmierną ilością wody. Ma na to wpływ kortyzol („hormon stresu”) który może zakłócać działanie innego hormonu (aldosteronu) odpowiedzialnego za równowagę płynów w organizmie. Przy stresie warto zaznaczyć też, że długotrwałe diety redukcyjne mogą prowadzić do wprowadzenia organizmu w stan „przewlekłego stresu” co objawiać się może własnie nadmiernym magazynowaniem wody.
4. Nadmierne gromadzenie się wody może być także sygnałem alarmowym do dalszej diagnostyki. Może być bowiem objawem takich chorób jak niewydolność serca, chorób nerek, płuc czy też wątroby. Często dotyka także osoby z niedoczynnością tarczycy, insulinoopornością czy cukrzycą. Nie warto panikować, ale jeśli inne objawy na to wskazują to warto udać się do lekarza w celu zlecenia odpowiednich badań 
5. Leki takie jak antykoncepcja hormonalna, leki na nadciśnienie i sterydy (np. kortykosteroidy) a także często stosowane leki przeciwbólowe (niesteroidowe leki przeciwzapalne) mogą mieć skutki uboczne własnie w postaci obrzęków „wodnych”. Warto mieć to na uwadze.
6. No i przechodząc do tematów dietetycznych – sól! Niestety nadmierne jej spożycie (co w naszych czasach nie jest takie trudne) także może powodować nadmierną retencję wody. Warto zatem zadbać nie tylko o mniejsza ilość stosowanej soli w potrawach ( na co mamy wpływ), ale także o skład produktów gotowych które kupujemy (wędliny, sery, produkty przetworzone itd.) – zmniejszymy tym sposobem ilość wspomnianego w grafice SODU. A jak zwiększyć ilość POTASU? – zawarty jest on głównie w warzywach, owocach, pełnoziarnistych produktach zbożowych i nasionach roślin strączkowych. Uważajcie też na płyny jakie spożywacie, głównie wodę. Warto (gdy zauważamy problem z obrzękami) sięgać po wodę NISKOSODOWĄ.
Oczywiście warto zadbać także o aktywność fizyczną lub po prostu ruch. Siedzący tryb życia nie będzie nam w tym wypadku na pewno sprzyjał.
Jeśli macie jakieś pytania, czekam na nie w komentarzach, na wszystkie chętnie odpowiem.